Kilka nowych rzeczy zawitało do mojej szafy. Wszelkiego rodzaju wycięcia, odkrywanie ramion itp. to jeden z moich ulubionych trendów na ten sezon. Zaopatrzyłam się więc, w dwie nowe bluzki z Giny Tricot, które właśnie, w większym lub mniejszym stopniu je odkrywają. Co do okularów, to bardzo podoba mi się ich kształt. Do tego stopnia, że myślę, że na długo zastąpią one moje dotychczasowe klasyczne "clubmastery". Jeśli chodzi o szorty, to długa historia. Moglabym ją podsumować stwierdzeniem: jeśli nie możesz nigdzie znaleźć szortów dla siebie, zrób je sama! Tak właśnie uczyniłam. Pare tygodni spędzonych na przeszukiwaniu wszystkich możliwych stron z ubraniami i nic... Nawet kiedy już myślałam, że znalazłam idealną parę, to po dostarczeniu przesyłki okazało się, że jednak muszę je zwrócić... Nie poddając się, stwierdziłam, że zrobię je sama. Znalazłam w szafie stare spodnie mojego taty (naprawdę bardzo stare :P) obcięłam, poszarpałam, trochę zmniejszyłam i voila! Krój i kolor idealny taki, jakiego wszędzie szukałam. Jeansy są nawet lekko wybrudzone farbą, ale uważam, że to dodaje im uroku. Przed zakupem szortów na lato polecam więc wcześniej poszperać w szafach waszych rodziców ;). Jakby nie patrzeć "nowe" szorty mam już "z głowy". Trochę pomysłu i kreatywności a można zaoszczędzić 200 zł na nowej parze Levi'sów.
Bluzka- Klik
Top- Klik
Okulary- Klik
Szorty- Levi's (DIY)
Choker- DIY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz