
Hej wszystkim! Jestem z powrotem. Trochę się wydarzyło u mnie w ostatnim miesiącu, więc postanowiłam, że zaktualizuje nieco informacje co i jak :). Jak pewnie można się domyślić, chociażby po tytule posta, aktualnie jestem w Walencji. Przyjechałam niecałe trzy tygodnie temu, w celu odbycia praktyk. Dość długo pracowałam nad tym, aby wszystko finalnie się obyło tak jak to zaplanowałam, później akcja pakowanie i przeprowadzka, wiadomo jak to jest... Postaram się jednak wszystko nadrobić :). Mój główny cel, to nie tracić ani jednego dnia i wykorzystać ten czas w Hiszpanii jak najbardziej się da. Piękna pogoda, słońce (choć chwilami dostaje szału przy tych +35 stopniowych upałach) zjawiskowe miasto, plaża i palmy, czego chcieć więcej? Zawsze powtarzałam, że do szczęścia potrzeba mi tylko słońca, plaży i palm (oczywiście pół żartem pół serio :P). Mam to teraz wszystko w jednym miejscu i mogę powiedzieć, że jestem naprawdę szczęśliwa. Kolejny punkt z mojej listy odhaczony! W głowie mam mnóstwo pomysłów co do postów na bloga itp. tak więc wszystko to, już niebawem mam nadzieje. Nie pozostaje mi nić innego jak powiedzieć teraz: hola España!









Brak komentarzy:
Prześlij komentarz