Hej kochani! Aktualnie siedzę z kubkiem mojej ulubionej chai latte w szlafroku, choć jest już trzynasta godzina, ale to nieważne, bo niedziela jest właśnie od tego żeby móc trochę poleniuchować ;p. Za oknem zimno i deszcz, a więc sezon na herbatki, koce i domowe wypieki ogłaszam za rozpoczęty! Aromatyczne zapachy przypraw, ciasta marchewkowego, bułeczek cynamonowych i innych pyszności ogarniają mój cały dom i sprawiają, że można jakoś przetrwać ten smutny czas w roku :). Powoli zaczyna się też czas świąt, a jako, że jestem totalnym freak'iem świątecznym i uwielbiam wszystko co z nimi związane, to już nie mogę się doczekać, kiedy to zacznę na serio myśleć o prezentach dla bliskich, o dekorowaniu domu, bożonarodzeniowych filmach i całej tej cudownej atmosferze, którą uwielbiam! Cóż, pozostaje mi tylko odliczać dni i życzyć wam udanego tygodnia. Buziaki :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz